Tereny > Kocia Dżungla
Wybieg Figaro
Figaro:
Figaro:
Loretka:
Wbiegłam i wskoczyłam na domek. Zaczęłam się rozglądać za nowym kotem.
Figaro:
Powoli wdreptałem. Przeciągnąłem się z zamkniętymi oczyma. Otworzyłem patrzadła i ujrzałem kocicę. Stanąłem jak wmurowany gapiąc się w nią.
*No głombie odezwij się coś!*-moje myśli szalały.
-yyy... cześć - powiedziałem po dłuższej chwili patrzenia w nią.
Loretka:
Spojrzałam na kocura.
-Witaj. Chciałam się przywitać. -uśmiechnęłam się.
Figaro:
-Aha-uśmiechnąłem się.
-To ja jestem Figaro.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej